Podziel się

Rowerowe Sygnały / Artykuły / Przepisy / Dlaczego obowiązkowe OC dla rowerzystów to nie jest najlepszy pomysł?

Dlaczego obowiązkowe OC dla rowerzystów to nie jest najlepszy pomysł?

Ostatnio w internetowych dyskusjach często pojawiają się postulaty, wysuwane najczęściej przez kierowców, aby wprowadzić obowiązkowe ubezpieczenie odpowiedzialności cywilnej (OC) dla rowerzystów. Choć na pierwszy rzut oka może to wydawać się rozsądnym krokiem w kierunku zwiększenia bezpieczeństwa na drodze, przyjrzyjmy się, dlaczego taki ruch nie jest najlepszym rozwiązaniem.
Dlaczego obowiązkowe OC dla rowerzystów to nie najlepszy pomysł?
Zdjęcie Alejandro Lopez

Niska szkodliwość rowerzystów

Jak pokazują wszystkie statystyki, rowerzyści nieporównywalnie rzadziej powodują poważne szkody niż kierowcy pojazdów mechanicznych. Wprowadzenie obowiązkowego OC dla rowerzystów mogłoby być więc postrzegane jako nieadekwatne do faktycznego zagrożenia, jakie osoby poruszające się rowerami stanowią na drodze.

Problemy z implementacją i kontrolą

Weryfikacja, czy każdy rowerzysta posiada ważne OC, może okazać się poważnym wyzwaniem. Potrzebne byłyby dodatkowe systemy rejestracji i kontroli, co generuje dodatkowe koszty administracyjne, które byłyby zupełnie nieadekwatne do skali problemu.

Istniejące ubezpieczenia

Warto zauważyć, że wiele istniejących już polis ubezpieczeniowych (na przykład domowych) często obejmuje również elementy odpowiedzialności cywilnej, które pokrywają potencjalne szkody spowodowane przez rowerzystów. Dodatkowo wielu rowerzystów ma już wykupione dedykowane dla rowerzystów ubezpieczenia obejmujące również odpowiedzialność cywilną.

Wpływ na zdrowie publiczne i środowisko

Promowanie jazdy na rowerze ma kluczowe znaczenie dla poprawy zdrowia publicznego, ochrony środowiska oraz zmniejszania liczby aut na ulicach. Dodatkowe formalności w postaci posiadania obowiązkowego OC mogłyby zniechęcać część osób do przesiadki na rower, co byłoby niepożądane z punktu widzenia rozwiązywania problemów z jakimi borykają się nasze miasta i społeczeństwo.

Stanowisko Ministerstwa Finansów

Na koniec warto jeszcze przytoczyć odpowiedź podsekretarza stanu w Ministerstwie Finansów na interpelację posła Arkadego Fiedlera oraz grupy posłów w sprawie opracowania i wprowadzenia w życie przepisów zawierających uregulowania dotyczące zasad odpowiedzialności rowerzystów za wyrządzone szkody. Moim zdaniem ta odpowiedź wyczerpuje temat obowiązkowego OC dla rowerzystów.

Dla wprowadzenia obowiązkowego ubezpieczenia OC rowerzystów należałoby udowodnić, że rowerzyści – w porównaniu do innych, nieubezpieczonych i niezmotoryzowanych uczestników ruchu drogowego, np. pieszych – stwarzają szczególnie wysokie ryzyko wyrządzenia szkody innym osobom. W praktyce jest jednak przeciwnie – ryzyko wyrządzenia znacznej szkody przez rowerzystów jest znikome, a co najmniej o wiele mniejsze niż przez posiadaczy pojazdów mechanicznych. To właśnie rowerzyści (obok pieszych) uważani są za ˝najsłabszych˝ (najbardziej narażonych na szkody) uczestników ruchu drogowego. I to właśnie oni, jako ewentualnie poszkodowane osoby trzecie, są chronieni przez obowiązkowe ubezpieczenie OC posiadaczy pojazdów mechanicznych, co zostało dostrzeżone także na poziomie prawodawstwa unijnego i znalazło wyraźne oparcie w przepisach dyrektywy Parlamentu Europejskiego i Rady 2009/103/WE z dnia 16 września 2009 r. w sprawie ubezpieczenia od odpowiedzialności cywilnej za szkody powstałe w związku z ruchem pojazdów mechanicznych i egzekwowania obowiązku ubezpieczenia od takiej odpowiedzialności (motyw 22 oraz art. 12 ust. 3).

Zachęcam do dyskusji na ten temat. Czy macie inne argumenty za lub przeciw? Podzielcie się nimi w komentarzach.

Podziel się
Podziel się
Podziel się
Wyślij mailem

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Więcej podobnych

Newsletter

Rowerowo-miejskie wiadomości z kraju i ze świata prosto na twoją skrzynkę.